moja dusza załzawiona
Przejmie niebytu i ciszy nadzieją,
Może zmęczoną wśród życia zmienności
Uśpi tam powiew ją — nieskończoności.
Napróżno — jakiś niepokój mną targa —
Jakgdybym czuła Samumu zbliżenie,
Gdy śmierć wygląda słodko, jak zbawienie;
Niepokój gorszy, niż bolesna skarga!
W bólu jest życie — cierpienie się zdwaja,
Bolące serce ma — jak harfa — struny,
Na których wichry grają i pioruny,
Tworząc pieśń ducha, co silnych upaja.
Lecz serce moje — to jak cicha urna,
W której jedynie popioły szeleszczą,
Ale nie zagra w niem melodya górna,
Ani nie zadrży tragedya złowieszczą...
Nic nie przeklina, lecz i nic nie kocha;
Niczego nie chce — obce mu nadzieje...
Oh, coś tam strasznie, beznadziejnie szlocha —
Cicho, to dusza moja tak się śmieje.
* * *
Stefka radzi mi opuścić pensyę i wyjechać na wieś. Chętnie to zrobię.
Nie wolno straszyć łudzi ponurym wyglądem i nie grać wraz z wszystkimi smutnej farsy, której tytuł: powaga życia.
Powaga — to wielkie słowo!
głupcy je szanują, tłumy przed niem się korzą, mędrcy niem gardzą.
A ja, która nie jestem ani głupią, ani mędrcem, a z tłumu mnie wypędzono, czuję — znużenie...
* * *
Wymówiłam miejsce przełożonej.
Za dwa miesiące wyjadę na wieś i ulegnę katalepsyi.
Piaski, drzewa, dobroduszne twarze i plotki sąsiedzkie — to przytłumi, uśpi i znieczuli.
* * *
Przyszedł raz Staszecki, gdy siedziałam sama w gabinecie chemicznym i patrzałam bezmyślnie na cyanek potasu, którego przed chwilą używałam do jakiejś reakcyi.
Zapalił milcząc papierosa i rzekł zwolna:
— Jak się zdaje, myśli pani o wybawicielu. Fałszywy apetyt!
ja też miewani czasem coś podobnego, ale uważam to za błędny kierunek dobrego dążenia.
— Gdy niema celu, wszystkie kierunki są błędne, lub wszystkie dobre — odrzekłam.
— To paradoks. Cel istnieje mimo naszej woli i z nią lub bez niej zmierzać doń musimy.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 Nastepna>>