— odrzekła szyderczo:
— Jak człowiek dokładnie rozumie swego bliźniego! gdy zobaczy twarz niewesołą, zaraz ubolewa: wiem, wiem! cierpisz na żołądek!
— albo:
nieszczęsny, kochasz bez wzajemności!
Otóż moja droga, zapamiętaj sobie raz na zawsze, iż żołądek mam w wybornym stanie, a nie dojdę nigdy do tego szczytu obrzydliwości i głupoty, jakim jest miłość bezwzajemna!
Nie wiem czemu, ale uczułam, jakby tępy świder wkręcał mi się w serce.
Pożegnałam je i poszłam do siebie.
Ale zasnęłam dopiero nad ranem.
Milcz serce!
Albo się strzaskaj, echowe
Narzędzie pieśni, bólu, wiecznie drżące
I obłąkane, niezaspokojone —
Uderzam ciebie w złości. — Milcz szalone!
* * *
Życie moje składa się z tak drobnych wypadeczków, że niemam co zapisywać.
Nie nie przekracza wymierzonych relsów, chyba maleńkie starcia z powodu jakiejś plotki.
Naturalnie, nie zwracam na nie uwagi, czasem jednak opędzam się, jak od much dokuczliwych.
Tak np.
siedzimy kiedyś wieczorem, jak zwykle w trójkę; nagle drzwi się otwierają, Kafarska staje w progu i mówi głosem patetycznym:
— Amelko!
(zaczęła mówić do mnie po imieniu zaraz na drugi dzień przybycia mego na pensyę). Amelko!
Pauza.
— Co pani sobie życzy?
— Nie udawaj, że się nie domyślasz!
— Gotowani sądzić, że dziś są moje imieniny.
— Pani przełożona jest oburzona, jest strasznie
niezadowolona!
— O cóż chodzi?
— Jakto!
miałaś serce wziąć na spacer dzieci
bez kaloszy! aby się pozaziębiały! aby rodzice wyprawiali nam sceny?!
— Trudno, aby się zaziębiły, gdy trzynaście stopni ciepła na dworze, a przytem sucho zupełnie.
— Dość, że pani przełożona nie może się uspokoić!
powiada, że żadnej z was niepodobna zaufać w niczem, w niczem! Spodziewała się z was prawdziwej pomocy...
— Rzecz tę wyjaśnię — rzekłam, idąc ku drzwiom.
— Cóż to!
awantury chcesz pani przełożonej urządzać?
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 Nastepna>>